poniedziałek, 3 października 2011

Prezent numer dwa pod ten sam adres...

Prezent dla corki przyjaciółki. W pierwotnym zamiarze miała byc okladka na szkicownik dla nastoletniej artystki, ale razem z mamą doszłyśmy do wniosku, ze teczka będzie jednak bardziej praktyczna. Projekt jest wspólnym wysiłkiem moim i mamy obdarowanej, ja osobiście nie byłam do niego przekonana, ale nie mam wielkiego polotu i fantazji więc zdałam się na innych. Powiem szczerze, ze po uszyciu bardzo mi się spodobał efekt końcowy.. mam nadzieję, ze i obdarowanej się podoba...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz